"Wesele" to taniec upiorów na grobie Polski - czy zgadzasz się ze stwierdzeniem krytyka?

Język polski, Młoda Polska

Stwierdzenie to jest pewnym uproszczeniem problematyki "Wesela". Nadaje się dobrze na tytuł artykułu, ale nie na wnikliwą analizę dramatu.

Tytułowy cytat jest opisem finałowej sceny "Wesela" - słynnego tańca w takt muzyki Chochoła. Rzeczywiście, ten widok może przypominać taniec upiorów. Postaci dramatu tracą swe ludzkie cechy. Poruszają się jak manekiny, są jak w transie. Nie docierają do nich wołania Jaśka, który jest przerażony zastaną po swym powrocie sytuacją.

Nie jestem jednak do końca pewna, czy chodzi tu o taniec na grobie Polski. W tym momencie zaczyna się już dyskusja o intencjach autora "Wesela", których przecież do końca poznać się nie da. Owszem, Wyspiański był wnikliwym krytykiem polskiej rzeczywistości, ale był też pełnym troski o los państwa obywatelem. Nadto, nie zapominajmy, że "Wesele" powstało na kilkanaście lat przed odzyskaniem niepodległości. Sądzę, że nietrudno było wówczas przewidzieć, iż Polska wkrótce odzyska niepodległość, tak jak nietrudno przewidzieć było w latach osiemdziesiątych naszego stulecia rychły upadek systemu komunistycznego. Stąd mówienie o "grobie Polski" w tamtych czasach nie wydaje się uprawnione. Z treści dramatu wprost nigdzie nie wynika, że intencją autora było pokazanie "tańca upiorów na grobie Polski". Skłaniam się raczej do twierdzenia, że "Wesele" należy odczytywać jako pełną troski przestrogę w przededniu odzyskania niepodległości niż jako stwierdzenie faktu pogrzebania Polski.

Wyspiański używa "Wesela" do napiętnowania najgorszych wad narodowych posiadanych przez Polaków końca XIX wieku. Gdy się bliżej temu katalogowi przyjrzeć i pominąć pewne specyficzne dla tamtego okresu fakty, jak chłopomanię środowiska krakowskiego czy świeżą pamięć wypadków rabacji, dojść można do wniosku, że niektóre z głównych wad Polaków, które wytykał Wyspiański, w dalszym ciągu nader często występują. Często się dzisiaj zdarza, że ludzie, od których wiele zależy i którzy powinni być odpowiedzialni, zachowują się tak niefrasobliwie jak Gospodarz i Jasiek. Pierwszy powierzył Jaśkowi misję zwołania chłopów, którą miał wykonać osobiście. Drugi natomiast nie sprostał powierzonemu zadaniu, gdyż bardziej troszczył się o czapkę z pawim piórem niż o rozkazy, jakie miał wykonać. Gospodarz wykazał się brakiem odpowiedzialności, Jasiek tradycyjną polską lekkomyślnością i próżnością, która goni za tym, co ładne, lekceważąc to, co wartościowe. Również podział na warstwy społeczne ukazany w dramacie dziś daje się zauważyć. Polacy z różnych grup są dzisiaj tak samo nieufni wobec siebie, jak chłopi i szlachta w "Weselu" Wyspiańskiego.

Jeśli więc upiory, z którymi walczył Wyspiański w swym dramacie, do dnia dzisiejszego pokutują w polskiej mentalności, to czy tytułowy "taniec na grobie Polski" trwa do dzisiaj? Niewątpliwie nie. Polskę przecież mamy, od ładnych kilku lat, zupełnie suwerenną, więc o żadnym grobie mowy być nie może. To zaś, że niekiedy my, Polacy, cechujemy się pyszałkowatością, brakiem rozwagi, wzajemną nienawiścią i nieumiejętnością konstruktywnego działania, powoduje tylko, że Polskę mamy taką, a nie inną. Gdybyśmy słowa krytyki niemalże sprzed wieku wzięli sobie do serc i nieco poprawili swe zachowanie, na pewno żylibyśmy w kraju, który wszystkim nam byłby milszy i bliższy. Ale ponieważ głusi jesteśmy na tą krytykę, w kraju naszym panują swary, częste są nieporozumienia, a umiejętności przyznawania się do błędu, kompromisu i wybaczania stały się tylko hasłami, o treści których dawno już zapomnieliśmy. Doprawdy, zasmucił by się wieszcz, gdyby dane mu było teraz oglądać swój kraj. Chociaż... Kto wie? Może poczułby się jak w domu...

Wydaje mi się, że "Wesele" lepiej opisać może stwierdzenie, iż jest to taniec upiorów mieszających kaduceuszem polskim w narodowej kadzi. Dzięki takiemu ujęciu problematyki dramatu podkreśla się jego ponadczasowość. Odrywa się go od konkretnych historycznych realiów. Jest to działanie ze wszech miar uprawnione, gdyż "Wesele" posiada ponadczasowy charakter. Decyduje o tym właśnie ta celna i wnikliwa krytyka naszej narodowej postawy. W momencie swego powstania dramat był odczytywany jako przytyk do ówczesnej teraźniejszości. Dziś, z perspektywy wieku, wyraźnie widać podtekst "Wesela", który decyduje o tym, że długo jeszcze nie utraci ono swej aktualności. Wyspiańskiemu udało się w swym dramacie zamknąć i scharakteryzować polskie upiory, które prześladują nas już od dawna i nic nie wskazuje, że prędko opuszczą naszą rzeczywistość. Są to pycha połączona z wąskim światopoglądem, chorobliwa nieufność, brak wyobraźni i odpowiedzialności za swe działania oraz twórcza niemoc, która powoduje nasze kulturalne i cywilizacyjne zacofanie.

Te upiory nie tańczą na grobie Polski. One tańczą w polskiej świadomości. Ta zaś istnieje niezależnie od niepodległego państwa polskiego. Te upiory tańczyły w początkach XX wieku, co celnie zauważył Wyspiański. Te upiory tańczyły w II Rzeczypospolitej, tańczyły w PRL-u, tańczą i dziś i w swój szaleńczy, taneczny krąg wciągają coraz to nowych Polaków.

Wyspiański obawiał się tego, że upiory te okażą się zbyt trudne do pokonania. Być może nawet wiedział, że nie da się ich usunąć z naszej narodowej świadomości. Dlatego po ich szczegółowym opisaniu, pozwolił im zawładnąć finałem dramatu. I mimo tego pesymizmu ostatnich scen "Wesela" z całego ducha dramatu wyrasta nikła nadzieja - może kiedyś się uda? Gdyby Wyspiański tej nikłej nadziei nie żywił, sądzę, że w ogóle nie zabierałby się do pisania "Wesela".

Podobne tematy

Gatunki pozytywistyczne

Nowela (wł.novella=nowość) - krótki...

"Ojciec Goriot" Balzaca.

Bohaterowie "Ojca Goriot" mają poza funkcją...

Problematyka twórczości Bolesława Prusa

W twórczości B. Prusa nowelistyka stanowi początek...

Bohater tragiczny w literaturze antycznej, romantycznej i współczesnej

Literatura zawsze poruszała rzeczy najważniejsze w...

Żródła: wikipedia.pl, teksty nadesłane

Serwis matura memento.pl jest serwisem społecznościowym, publikuje materiały nadesłane przez internautów i nie odpowiada za treść umieszczanych tekstów oraz komentarzy. Serwis matura memento.pl dokłada wszelkich starań, aby weryfikować nadsyłane materiały oraz dbać o ich zgodność z polskim prawem.
  

Ebooki edukacyjne

Dobre wypracowania
Jak samodzielnie pisać wypracowania i otrzymywać z nich wysokie oceny bez większego wysiłku?

Jak zdać egzamin?
Poznaj metody i sztuczki, aby bezstresowo i zawsze pozytywnie zdać każdy egzamin!

Techniki pamięciowe dla każdego
Jak wykorzystać moc swojego umysłu poprzez efektywne techniki pamięciowe i zapamiętać wszystko czego potrzebujesz?

Szybka nauka języków obcych
Jak szybko i skutecznie uczyć się języków obcych, wykorzystując możliwości własnego umysłu?

Szybka nauka
93 specjalne ćwiczenia, dzięki którym nauka nie będzie sprawiać Ci problemów